
Czy pracownik powinien/musi zgłosić wierzytelność w postępowaniu upadłościowym swojego pracodawcy?
W związku z częstymi zapytaniami, które otrzymujemy mailowo jak i telefonicznie przypominamy, że zgodnie z art. 237 Prawa upadłościowego, nie wymagają zgłoszenia należności jakie powstały ze stosunku pracy.
Należności z tego tytułu umieszczane są na liście wierzytelności z urzędu ( automatycznie). W związku z regulacją zawartą w tym artykule prawnym, pracownicy nie muszą zgłaszać swoich wierzytelności z tytułu niewypłaconych kwot związanych ze stosunkiem pracy (w szczególności wynagrodzeń na podstawie umowy o pracę/ zlecenie/ o dzieło) w postępowaniu upadłościowym pracodawcy – dłużnika. Pracownicy nie muszą więc wypełniać i wysyłać do Syndyka (wcześniej, jak już opisywaliśmy, do Sędziego-Komisarza) właściwego formularza służącego do zgłoszenia takiego właśnie roszczenia.
Należności ze stosunku pracy Syndyk ujmuje na liście wierzytelności z urzędu. Nie jest wymaga w tym zakresie żadna aktywność pracownika, który w tym wypadku staje się wierzycielem.
W praktyce zdarzają się jednak sytuacje, w których Syndyk może napotkać problemy w ustaleniu, którzy pracownicy i w jakiej konkretnej wysokości mają nieuregulowane należności wynikające ze zrealizowanej pracy na rzecz zgłaszającego upadłość przedsiębiorcy. Sytuacja taka może mieć miejsce np. w wypadku kiedy Syndykowi nie zostanie przekazana pełna dokumentacja upadłego, lub gdy systemy księgowo-kadrowe zawierające dane są niekompletne, bądź przed ogłoszeniem upadłości z różnych przyczyn nie były właściwie poprowadzone. W tej sytuacji w interesie pracownika dobrze jest dokonać zgłoszenia wierzytelności w postępowaniu upadłościowym pracodawcy i w ten sposób poinformować Syndyka o swoich roszczeniach, co warto zaznaczyć – jest prawnie dopuszczalne.
UWAGA! Należy pamiętać, że inne ewentualne roszczenia niż te, które są ściśle związane ze stosunkiem pracy wymagają dokonania zgłoszenia wierzytelności.
Michał Kolczyński, Syndyk, doradca restrukturyzacyjny
